Następnym punktem pobytu w Łęczycy była wizyta w Muzeum Diabłów, w którym uczniowie poznali miejscowe legendy związane ze słynnym diabłem Borutą oraz zwyczajne życie mieszkańców ziemi łęczyckiej. Będąc w Łęczycy, nie można było nie odwiedzić także, położonej nieopodal, w Tumie pod Łęczycą, przepięknej XII-wiecznej kolegiaty, jednego z najcenniejszych zabytków architektury romańskiej w Polsce. Tutaj przewodnikiem uczniów był miejscowy ksiądz, który w ciekawy sposób opowiadał o historii i ciekawostkach tej niezwykłej świątyni.

Po tak potężnej dawce wiedzy z dziedziny historii, cała grupa udała się w dalszą podróż, której kolejnym punktem była Kłodawa, a w szczególności mieszcząca się tu największa w Polsce, nadal czynna, kopalnia soli. Uczniowie po zapierającym dech w piersiach zjeździe windą z prędkością 6m/s na głębokość 600m, zwiedzali najgłębiej położoną trasę turystyczną na świecie. Tutaj również dowiedzieli się, że sól kłodawska jest najstarszą wydobywaną w Polsce i pochodzi sprzed ok. 200 milionów lat (dla porównania, słynna sól wielicka ma „jedynie” ok. 15 milionów lat). Wyposażeni w kaski ochronne uczniowie, oprowadzani przez doświadczonego, emerytowanego górnika poruszali się kopalnianymi chodnikami, poznając historię powstania złóż kłodawskich, odwiedzili miejscową kaplicę patronki górników solnych, św. Kingi, zobaczyli maszyny używane w górnictwie solnym, oglądali wyeksploatowane komory (niektóre tak potężne, że ich długość dochodzi do 200 metrów). W jednej z nich urządzono nawet salę koncertową, w której w 2007 roku został pobity rekord Guinessa w kategorii „Najniżej obywający się koncert muzyczny na świecie”, ponadto wysłuchali legend związanych z czarującym światem solnym. Niewątpliwie największą atrakcją było poszukiwanie i zbieranie przepięknych, różowych brył solnych, które niczym prawdziwi górnicy dzieci mogły zabrać ze sobą na powierzchnię. Będą one zapewne piękną pamiątką spędzonych w Kłodawie chwil.

Zapraszamy do galerii zdjęć